Jak walczyć z ptasią grypą?
Ptasia grypa rozprzestrzeniła się w ostatnich latach na całym świecie wywołując wiele słusznych i niesłusznych obaw. Czym zatem jest to choroba, która masowo zabija ptaki hodowlane i incydentalnie powoduje śmieć hodowców drobiu?
Wirusowa choroba ptaków… Ptasia grypa jest wirusową chorobą zakaźną ptactwa wywoływaną przez niektóre szczepy wirusa grypy typu A. Może ona przebiegać łagodnie lub gwałtownie i być wysoce zaraźliwa. Masowość zachorowań i śmiertelność ptactwa zależy od rodzaju wirusa, który zakaził stado. Szczególnie niebezpieczny jest szczep wirusa grypy typu A oznaczony symbolem H5N1. Podatne nań są wszystkie gatunki ptaków, chociaż niektóre mogą być bardziej odporne. Zakażenie tym wirusem wywołuje u domowych ptaków charakterystyczne objawy chorobowe, o których piszemy niżej, w tym wysoce zakaźną i śmiertelną postać choroby powodującą masowe epidemie i padanie ptactwa w brojlerniach i kurnikach. Ta ostatnia postać jest znana jako „wysoce chorobotwórcza grypa ptasia”. Przebieg choroby uzależniony od tego czy ptaki zostały zaatakowane przez wirusa ptasiej grypy o niskiej zjadliwości tzw. LPAI wywołującego chorobę o mniej nasilonych objawach i dającego mniejsze straty w hodowli, czy przez wirusa o wysokiej zjadliwości tzw. HPAI powodującego śmierć blisko 100% zakażonych ptaków.
Wirus H5N1 - zabójca ptaków Przedstawmy najbardziej niebezpiecznego wirusa ptasiej grypy oznaczony symbolem H5N1. Wirus ten cechuje się wysoką zjadliwością, czyli zdolnością do uśmiercania zarażonych organizmów. Jego pierwotnym rezerwuarem są dzikie ptaki – dzikie kaczki, sokoły wędrowne, przepiórki, bażant, itp. Wirus H5N1 może przenosić się na ptactwo domowe poprzez odchody, a także i wydzieliny dzikiego ptactwa . Atakuje cyklicznie co kilka - kilkanaście lat, najczęściej w Azji, która jest jego matecznikiem. Do zakażenia tą odmianą wirusa dochodzi poprzez bezpośredni kontakt między ptakami, dlatego infekcja niezwykle szybko rozprzestrzenia się na fermach drobiu, gdzie duże zagęszczenie ptaków szczególnie sprzyja przenoszeniu wirusów. Epidemia zwykle dotyka popularne gatunki ptactwa domowego - przede wszystkim kury i kaczki, ale także gęsi, indyki oraz perliczki. Wirusy grypy rozwijające się w ptakach hodowlanych są już nieco inne i mogą – aczkolwiek nie muszą - być wysoce zjadliwe i toksyczne wobec człowieka (wirulentne).
Objawy ptasiej grypy u ptaków Pierwsze objawy choroby u drobiu to biegunka, zmniejszona ruchliwość i osowiałość. Później występują trudności oddechowe, obrzęk głowy i szyi oraz utrata przytomności. Niekiedy ptaki zaczynają nagle padać bez wcześniejszych objawów choroby, co świadczy o rozprzestniejącej się „ wysoce chorobotwórczej ptasiej grypie” wywołanej prawdopodobnie wirusem H5N1. Warto wiedzieć, że objawy ptasiej grypy zależą głównie od szczepu wirusa, który zaatakował ptaki. Ponadto zależą od gatunku ptaka hodowlanego, a przede wszystkim typu hodowli ptaków i ich odporności osobniczej. Najmniej odporne są na zakażenia wirusem są ptaki hodowane przemysłowymi metodami, zwłaszcza brojlery pozbawione niemal naturalnej odporności immunologicznej. Czas inkubacji choroby w fermie ptaków hodowlanych wynosi od trzech dni do tygodnia.
Zagraża życiu ludzi Wirus H5N1 - zabójca ptaków jest wysoce niebezpieczny dla ludzi, gdyż sporadycznie przenosi się na człowieka zagrażając poważnie jego życiu. Najbardziej zagrożone są osoby pozostające w bezpośrednim kontakcie z zakażonym ptakiem – są to głównie hodowcy drobiu. Ale wirus może zakażać również pracowników transportujących chory drób, sprzedawców, kucharzy, myśliwych, itp. Pierwsze udokumentowane przepadki zakażenia ludzi wirusem grypy ptasiej typu H5N1 miały miejsce w Hong-Kongu w 1997 roku. Zachorowało wówczas 18 osób, z których 6 zmarło. Zbiegło się to z epidemią grypy ptasiej typu H5N1 wśród ptactwa domowego. Stwierdzono, że przyczyną wystąpienia choroby u ludzi był bliski kontakt z żywym, zakażonym drobiem i zakażenie się ptasim wirusem. Szybka likwidacja ok.1,5 mln sztuk drobiu zapobiegła rozprzestrzenianiu się choroby. W ostatnich latach odnotowano kilka nowych przypadków zachorowań wśród mieszkańców Tajlandii i Wietnamu. Obecnie pojawia się niestety coraz więcej zachorowań na ptasią grypę wśród ptactwa na całym świecie, w tym również w Rosji, i w Europie (Turcja, Rumunia i Grecja). Dotarcie ptasiej grypy do Polski wydaje się tylko kwestią czasu.
Jak ptasi wirus zakaża ludzi? Człowiek zakaża się wirusem ptasiej grypy poprzez bezpośredni kontakt z ptactwem domowym. Szczególnym miejscem ryzyka zakażenia są fermy kurze, i bazary, gdzie handluje się żywym ptactwem. Wirus ptasiej grypy przenosi się na człowieka poprzez bezpośredni kontakt z ptactwem, jego odchodami, mięsem, itp. Inne drogi rozprzestrzeniania to: zakażony sprzęt, pojazdy, karma czy klatki. Niekiedy wirus może przenosić się od dzikiego ptactwa, co dotyczy głównie myśliwych. Chociaż w rejonie gdzie ptactwo jest już zakażone - zagrożeni są również karmiący „z ręki” miejskie gołębie.
Walka z rozprzestrzenianiem się zakażeń ptactwa
Wysoce chorobotwórcze wirusy ptasiej grypy są dość odporne na czynniki zewnętrzne i mogą przetrwać przez długi czas w środowisku, zwłaszcza w niskiej temperaturze. Wirus typu H5N1 ginie dopiero w temperaturze powyżej 70oC. Głównymi środkami zapobiegającymi rozprzestrzenianiu się grypy ptasiej jest kwarantanna ptactwa w gospodarstwach rolnych oraz aseptyczna dla otoczenia likwidacja zakażonego lub potencjalnie zakażonego ptactwa domowego.
Jaki jest mechanizm ataku wirusa na organizm Kiedy dowolny wirus dostanie się do wnętrza komórki ludzkiej - uaktywnia tam swój agresywny aparat genetyczny zakodowany w strukturze kwasów nukleinowych. Niezależnie czy jest to wirus „ludzkiej” czy ptasiej grypy – jego kwasy nukleinowe podporządkowują sobie aparat genetyczny komórki gospodarza. W efekcie wielu przemian dochodzi do namnażania się (tzw. replikacji) nowych cząstek wirusa, przy jednoczesnym niszczeniu komórek ludzkich. Infekcja w organizmie wyrządza większe lub mniejsze szkody w zależności od zjadliwości wirusa oraz indywidualnej odporności immunologicznej. Nie każdy człowiek zakażony wirusem ptasiej grypy zachoruje, gdyż niektórzy z nas mają wysoce sprawną obronę immunologiczną.
Objawy ptasiej grypy u ludzi Objawy częściowo przypominają „zwykłą”, ludzką grypę, są jednak znacznie gwałtowniejsze. Cechują się bardzo wysoką gorączką, bólami mięśni, kaszlem. W przypadku zakażenia wirusem H5N1 częściej występują bardzo groźne powikłania - zapalenie płuc, a także ostra niewydolność oddechowa, które mogą doprowadzić do śmierci. Statystycznie około połowa udokumentowanych przypadków zachorowań u ludzi skończyła się śmiercią chorego. Uwaga! Największym zagrożeniem jest zakażenie ptasią grypą dzieci, osób starszych oraz osób z obniżoną odpornością. W tych grupach śmiertelność zbliża się do 100 procent.
Czy Polskie laboratoria są zdolne wykryć wirusa ptasiej grypy? Tak. Jak twierdzi w wypowiedziach dla prasy Andrzej Trybusz - Główny Inspektor Sanitarny - laboratoria wirusologiczne przy stacjach sanitarno-epidemiologicznych są dobrze przygotowane do zbadania każdej próbki pobranej chorych z objawami grypy. Wyizolowane wirusy grypy są przesyłane do Krajowego Ośrodka ds. Grypy przy Państwowym Zakładzie Higieny, gdzie specjaliści są w stanie orzec, czy zakażenie spowodował ludzki, czy też ptasi wirus.
Czy światu i Polakom zagraża epidemia zakażeń ptasim wirusem? Na razie nie ma takiego zagrożenia. Dopóki wirus nie zmutował, czyli nie nabył tą drogą własności łatwego przenoszenia się od jednego chorego człowieka do drugiej osoby – wywołując tym chorobę zagrażajacą życiu - MOŻEMY CZUĆ SIĘ WZGLĘDNIE BEZPIECZNIE! Epidemia masowych zakażeń dotyczy tylko ptaków. Od 1997 roku, kiedy to wirus ptasiej grypy po raz pierwszy zaatakował w Azji ludzi, w sumie zachorowało zaledwie sto kilkadziesiąt osób. Świadczy to o tym, że ptasi wirus typu H5N1 ma niewielką zdolność przenoszenia się z ptaków na ludzi. Nie mniej pojedyncze zachorowania są możliwe. Autorytety medyczne uważają, że niebezpieczeństwo masowej epidemii ptasiej grypy wśród ludzi jest znikome, ale jednak istnieje! Ptasi wirus może bowiem stać się śmiertelnym zgrożeniem epidemiologicznym, kiedy zmutuje i będzie zdolny przenosić się szybko drogą kropelkową od osoby zakażonej do zdrowej. A tego wykluczyć nie można, a co więcej trzeba się do takiej sytuacji przygotować.
Czy szczepionka przeciw tradycyjnej grypie może ochronić przed ptasim wirusem? Nie. Eksperci uważają, że szczepionka przeciw tradycyjnej grypie nie zapewnia ochrony przed ptasim wirusem. Niektórzy z nich uważają, że szczepienie zwiększa szanse na łagodniejszy przebieg zakażenia i wyzdrowienie.
Leczenie ptasiej grypy W ptasiej grypie leczenie jest częściowo podobne do terapii „zwykłej” grypy. Po pierwsze leczymy objawy choroby – stan zapalny, wysoką gorączkę, ból gardła – takimi samymi lekami przeciwzapalnymi i przeciwgorączkowymi (ibuprofen, paracetamol, naproksen, kwas acetylosalicylowy, itp.) jak zwykłą grypę. Po drugie stosuje się preparaty antywirusowe – zwalczające wirusa.
Leki przeciwwirusowe Od dawna znane są leki o działaniu wirusostatycznym – hamujące namnażanie się (replikację) wirusa grypy w organizmie. Niektóre z nich – np. dla osób uczulonych na szczepionki przeciw tradycyjnej grypie okazują się skuteczne przeciw wirusowi ptasiej grypy. Przykładowo przy pomocy znanych od lat leków przeciwwirusowych zawierajacych amantadynę i rimantadinę można zablokować metabolizm wewnątrz komórkowy. Blokuje to pierwszy etap podporządkowywania sobie mechanizmu genetycznego komórek przez wirusa. Zatrzymanie namnażania się wirusa w komórkach gospodarza oznacza powstrzymanie infekcji grypy lub znaczne złagodzenie jej przebiegu. Problem w tym, że wirusy posiadają zdolność zmiany swej struktury i uodparniania się na tego typu leki.
Uwaga! Amantadyna już nie zwalcza wirusa ptasiej grypy…
Amantadyna była uznawana do niedawna za lek zdolny powstrzymać (lub wyraźnie złagodzić) rozwój wirusa typu A ptasiej grypy - już po uprzednim zakażeniu się człowieka infekcją. Niestety okazało się, że wirus ptasiej grypy może uodparniać się na tego typu leki. Obawy te potwierdził dr Yi Guan z Uniwersytetu w Hongkongu, który od 1997 r. bada ptasi wirus H5N1 w Azji. Według tego badacza, kiedy ptasia grypa po raz pierwszy zaatakowała ludzi w Hongkongu, w 1997 r., to właśnie amantadyna umożliwiła w miarę szybkie opanowanie epidemii. Jednak kilka lat później, w 2003 r., gdy wirus uderzył ponownie, ten lek już był nieskuteczny.
Nadzieja w lekach przeciw wirusowych nowej generacji. Tymi lekami hamującymi rozwój wirusów grypy w ustroju są dostępne już w Polsce preparaty zanamiwir i oseltamiwir. Niszczą one skutecznie zarówno wirusy typu A, B, jak i ptasiej grypy. Warunkiem skuteczności leczenia jest rozpoczęcie terapii we wczesnej fazie zakażenia tj. w ciągu pierwszych 48 godzin od początku objawów i kontynuowanie jej przez 5 dni. Jednocześnie leków tych nie można nadużywać. Bowiem naukowcy z amerykańskiego Centers for Disease Control and Prevention w Atlancie ostrzegają, że nieodpowiednie i zbyt częste używanie leków przeciwwirusowych – np. oseltamiwiru może sprawić, że wirus grypy zdoła się na niego uodpornić. Lekami tymi nie należy więc zastępować szczepionek przeciwgrypowych. Tym bardziej, że leki przeciwwirusowe najnowszej generacji są wielokrotnie droższe, niż szczepionki. Przykładowo za jedno opakowanie (10 tabletek) trzeba obecnie zapłacić powyżej 150 zł. (Uwaga! oseltamiwir jest wydawany tylko na receptę)
Czy wirus ptasiej grypy może w przyszłości zmutować i będzie w stanie przenosić się między ludźmi? Takie ryzyko zawsze istnieje. Wszystkie wirusy grypy mają zdolność do szybkiej mutacji. Bardziej prawdopodobna jest wymiana genów wirusa ptasiego w trójkącie: ptaki, ssaki, ludzie, co już miało miejsce i było udokumentowaną przyczyną zabójczych pandemii. Być może jednak w wyniku wymieszania się genów ludzkich i ptasich wirusów powstanie patogen ptasiej grypy zdolny do szybkiego rozprzestrzeniania się pomiędzy ludźmi i wywoływania pandemii. Jest to scenariusz, który spędza sen z powiek epidemiologom i …nam wszystkim. Na szczęście nie jest to zagrożenie w skali tygodni, lecz ryzyko rozłożone na długie miesiące lub lata. W międzyczasie trwa wyścig z czasem dla wyprodukowania szczepionki uodparniającej człowieka na najgroźniejszego wirusa ptasiej grypy.
Czy możliwe jest opracowanie szczepionki przeciw ptasiej grypie u ludzi? Tak. Aktualnie w wielu krajach zaawansowane są prace nad kilkoma wariantami szczepionek uodparniających na wirusa H5N1. Duże nadzieje budzi wykazanie (w badaniach molekularnych), że zdolność namnażania się wirusa ptasiej grypy w ludzkiej komórce wynika z obecności w jego genomie aminokwasów wielozasadowych - w cząsteczce tzw. hemaglutyniny. Podmiana metodami biologii molekularnej fragmentu hemaglutyniny wirusa H5N1- na gen przeniesiony z niegroźnego dla zdrowia wirusa grypy typu H6N1 (i połączenie ze resztą struktury drobnoustroju) - pozwala uzyskać zmodyfikowany wirus, który jest niezakaźny wobec zarodków kurzych i zwierząt doświadczalnych. Dużym problemem jest niezwykła zmienność kodu genetycznego wirusa H5N1 ptasiej grypy, co szybko dezaktualizuje skuteczność tak pozyskanej szczepionki. Jednak dotychczasowy sukces technologiczny - uzyskanie zmodyfikowanej cząsteczki wirusa w ciągu 4 tygodni - przybliża szansę na przygotowanie skutecznej szczepionki przeciwko ptasiej grypie. Dowodem na to jest wyprodukowanie przez węgierski przemysł farmaceutyczny pierwszej takiej szczepionki, która może chronić ptaki przed epidemią, jak i ludzi przed ptasim wirusem. Można mieć nadzieją, że wkrótce pojawią się następne szczepionki i okażą się wystarczająco skuteczne.
Jak samemu się zabezpieczać przed ptasią grypą? Po pierwsze zaszczep się przeciwko zwykłej grypie – chociaż dostępne szczepionki nie chronią przed ptasią grypą, to jednak zwiększają odporność ogólną i tym samym szansę na łagodniejszy przebieg zakażenia.
Nie karm gołębi, łabędzi, kaczek i innych ptaków „z ręki”, nie odwiedzaj ferm drobiu
Ostrożnie postępuj z dziczyzną drobiową Zachowuj podstawowe zasady higieny podczas obróbki kulinarnej jajek, mięsa i innych produktów drobiowych
Unikaj spożywania surowego mięsa oraz jaj, zaś wszelkie produkty drobiowe poddawaj dokładnej obróbce termicznej – pamiętaj, że dopiero w temperaturze powyżej 70o C ginie śmiercionośny wirus H5N1!
Nie jedz produktów drobiowych importowanych z miejsc lokalnych epidemii ptasiej grypy - wirus może rozprzestrzeniać się również przez produkty żywnościowe.
Słuchaj komunikatów o lokalnych epidemiach ptasiej grypy i staraj się unikać podróży w te regiony świata.
Piśmiennictwo:
1. Kilka wypowiedzi Prof. dr hab. Lidii A B. Brydak - kierownika Krajowego Ośrodka ds. Grypy - WHO Zakład Wirusologii Państwowego Zakładu Higieny.
2. Komunikat Głównego Inspektora Sanitarnego dotyczący ptasiej grypy ( avian influenca), z dn. 20 września 2005
3. Postępy w wakcynologii w 2004 roku; prof. dr hab. med. Jacek Wysoki Kierownik Katedry Profilaktyki Zdrowotnej AM im. Karola Marcinkowskiego w Poznaniu; Przewodniczący Polskiego Towarzystwa Wakcynologii; Medycyna Praktyczna Pediatria 2005/02
4. „Czy grozi nam epidemia ptasiej grypy? „- wywiad z Andrzejem Trybuszem głównym inspektorem sanitarnym - Gazeta Wyborcza; Wojciecha Moskal.
oprac. mgr Edward Ozga Michalski;konsultacja lek med. Ewa Pakuła #13289#